Odwrócona hipoteka - co o tym myślicie?

Witajcie,

Co sądzicie o idei kredytu hipotecznego odwróconego? Tzn. starszy człowiek dostaje raty z sumy wartości nieruchomości aż do śmierci a potem bank przejmuje jego mieszkanie lub dom. Więcej o odwróconej hipotece tutaj. Bank wydaje się na tym zawsze korzystać, chyba że ktoś żyłby 120 lat. Pytanie czy gdyby nawet ktoś tyle żył czy mógłby wziąć więcej rat od banku niż warte jest mieszkanie?

Najpierw 30lat pracy i spłacania kredytu na dom:) a potem przez 5lat bank Tobie oddaje za dom. Czyli - całe życie na kredycie. Wg. mnie fajna sprawa ale tylko dla osób starszych, które nie mają rodziny, znajomych itp.

Ostatnio zostały przyjęte przez rząd założenia do ustawy regulującej właśnie ten odwrócony kredyt hipoteczny. Tylko szkoda, że dopiero teraz rząd się zabrał za to, bo przecież nie od dzisiaj coś takiego działa na rynku. Trzeba dodać jeszcze, że jest to kierowane głównie do osób starszych, które jednak łatwo oszukać, więc rząd jak najszybciej powinien zająć się regulacjami w tej kwestii.

Rozwiązanie na pewno ciekawe, tylkowłaśnie żeby to wszystko odbywało się dosyć uczciwie, a nie polegało na wyzyskustarszych osób.

Dokładnie, bo przepisy przepisami, ale to, jak się je wprowadza w życie i respektuje, to już niestety zupełnie inna sprawa ;/

Następny sposób banków na wydojenie cię... jak już nie z kasy to z majątku:(

Powiem krótko - odwrócony kredyt hipoteczny opłacać się będzie tylko bankom. Nikomu więcej. Policzcie pierwszym lepszy kalkulatorem. Można na tym stracić nawet połowę wartości mieszkania. Nie sądzę więc, aby się to u nas przyjęło na tak powszechną skalę jak w krajach zachodnich. Ale tam jest zupełnie inna strukture społeczeństwa i znacznie więcej starszych osób samotnych....

Za nic w świecie bym się na coś takiego nie zdecydowała... nawet jak się jest samotnym to lepiej przepisać dom na jakąś instytucję charytatywną, i tak się zbyt wiele na tym nie zarobi. 

PS. witam wszystkich

Ja osobiście boję się, aby ten produkt finansowy nie stał się sposobem na wykorzystywanie starszych i naiwnych ludzi. Oczami wyobrażni już widzę sytuacji, że jakiś sprzedawca usług finansowych puka do drzwi mieszkania i przekonuje jakie to świetne rozwiązanie i że wystarczy tylko jeden mały podpis aby co miesiąc dostawać super pieniądze. Mam nadzieję, że nie rozwinie się to właśnie w tą stronę.

Same rozwiązanie nie jest złe. Wiadomo jednak że banki nie dadzą sobie zrobić krzywdy. Jest to jednak jakieś rozwiązanie dla starszych osób które mają trudną sytuację finansową i nie mają bliskiej rodziny która mogłaby im pomóc. Wtedy jeśli taka osoba posiada jakąś nieruchomość może sobie zapewnić stałe miesięczne wpływy na konto w zamian za przekazanie po śmierci mieszkania/domu w ręce banku.

Nie wiem czy nie lepiej jest sprzedać mieszkanie, pieniądze
wpłacić na konto oszczędnościowe, wynajmować mieszkanie i na jesień życia nie
odmawiać sobie przyjemności . Wysokość kwoty, jaką dostaniemy z banku przy odwróconej
hipotece nie będzie zbyt wysoka, i nie zawsze będzie się to opłacać, zwłaszcza
że statystycznie żyjemy coraz krócej.

Pozdrawiam

M.J.

Bankieria.pl

www.Bankieria.pl
– portal obiektywny o finansach, wszystko w jednym miejscu. Lokaty, konta,
kredyty, chwilówki – zestawienia, porównania, porady. 

Gdzie my niby żyjemy coraz krócej? pokaż kto zrobił badania na ten temat, że spada żywotność ludzi? Bo według mnie jest odwrotnie, żyjemy coraz dłużej, ludzkie życie jest podtrzymywane przez wiele farmaceutyków, byle by kupować ich więcej i więcej.

No tak, człowiek kupuje mieszkanie na 30 letni kredyt hipoteczny np w takim Poznaniu za jakieś 300 tyś zł, żródło: http://dom.money.pl/mieszkania/sprzedaz/poznan/

Żyje życiem pełnym wyżeczeń - bo kredyt. A gdy osiąga wiek emerytalny - korzysta z odwróconej hipoteki i dadzą mu 10 ablo 30% wartości mieszkania. Hmm, dla banku układ super, dla właściciela średni. No zobaczymy jak to będzie wyglądało - ale spodziewam się, że kokosów nie będzie.

Osobiście wolałbym takie mieszkanie oddać rodzinie (jak zasłuży hrhr), no ale nie każdy może. Dla osób samotnych dlaczego nie. Pomijając fakt, że bank się wzbogaci po upłynnieniu takiej nieruchomości to generalnie dla takiego staruszka to byłby dobry dodatek do emerytury.