Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka PrywatnościJak wyłączyć cookies?AKCEPTUJĘ
Jak możemy dzisiaj przeczytać na wielu większych portalach informacyjnych Wonga rozważa ogłoszenie niewypłacalności. Jak to możliwe? Otóż okazało się że klienci którzy brali tam pożyczki przed 2014 rokiem lawinowo zgłaszają się do firmy z roszczeniami zapłaty odszkodowań za zbyt wysokie koszty naliczane w latach ubiegłych za pożyczki.
Problemy firmy zaczęły się w 2014 roku kiedy to Financial Conduct Authority (Komisja do spraw regulacji pożyczek i kredytów w UK) wydała zarządzenie że Wonga postępowała nieetycznie dając pożyczki nawet osobom nie mającym zdolności kredytowej i tym samym celowo wprowadzając ich w większe koszty odraczania spłat kolejnych rat pożyczki które to odroczenia są w parabankach bardzo drogie.
Wtedy to ogłoszono że nawet 330 000 klientom w UK długi mogą zostać umorzone. Roszczenia wciąż wpływają do firmy Wonga i ta jest na skraju upadłości.
Inwestorzy w Wielkiej Brytanii dofinansowali Wongę w wysokości 10 mln funtów ale nie na długo to pomogło. Polski oddział mimo zakończenia roku 2017 na plus w wysokości 6 milionów złotych może być wystawiony na sprzedaż aby ratować finanse spółki matki w UK.
Generalnie lepiej na razie tam nie pożyczać bo nie wiadomo jak sprawa z firmą się potoczy a jak wiadomo jeżeli spółka matka tonie to wysysa finanse ze spółek córek w innych krajach jak to miało miejsce we włoskim Unicredit kiedy ssał z PEKAO SA czy hiszpańskim Santanderze który ciągnął z BZ WBK.
Jak możemy dzisiaj przeczytać na wielu większych portalach informacyjnych Wonga rozważa ogłoszenie niewypłacalności. Jak to możliwe? Otóż okazało się że klienci którzy brali tam pożyczki przed 2014 rokiem lawinowo zgłaszają się do firmy z roszczeniami zapłaty odszkodowań za zbyt wysokie koszty naliczane w latach ubiegłych za pożyczki.
Problemy firmy zaczęły się w 2014 roku kiedy to Financial Conduct Authority (Komisja do spraw regulacji pożyczek i kredytów w UK) wydała zarządzenie że Wonga postępowała nieetycznie dając pożyczki nawet osobom nie mającym zdolności kredytowej i tym samym celowo wprowadzając ich w większe koszty odraczania spłat kolejnych rat pożyczki które to odroczenia są w parabankach bardzo drogie.
Wtedy to ogłoszono że nawet 330 000 klientom w UK długi mogą zostać umorzone. Roszczenia wciąż wpływają do firmy Wonga i ta jest na skraju upadłości.
Inwestorzy w Wielkiej Brytanii dofinansowali Wongę w wysokości 10 mln funtów ale nie na długo to pomogło. Polski oddział mimo zakończenia roku 2017 na plus w wysokości 6 milionów złotych może być wystawiony na sprzedaż aby ratować finanse spółki matki w UK.
Generalnie lepiej na razie tam nie pożyczać bo nie wiadomo jak sprawa z firmą się potoczy a jak wiadomo jeżeli spółka matka tonie to wysysa finanse ze spółek córek w innych krajach jak to miało miejsce we włoskim Unicredit kiedy ssał z PEKAO SA czy hiszpańskim Santanderze który ciągnął z BZ WBK.
Share this post
Link to post
Share on other sites