JanekW 0 Report post Posted September 8, 2012 Od 17 roku życia posiadam konto w banku PKO. W tym roku zdecydowałem się je zlikwidować ze względu na dwie przyczyny. Pierwsza to to, że dostałem od nich pismo, z którego wynikało, że od września PKO wprowadza większe opłaty zarówno za prowadzenie konta jak i przelewy. Druga, że pojawił się Alior Sync ze swoim cashbackiem 5%. Poszedłem do PKO zlikwidować konto, pani zrobiła to bez problemu i szemrania. Kilka dni póżniej dostałem list z atrakcyjną ofertą prowadzenia konta, oczywiście za darmo. Dlatego dziwi mnie, po co najpierw straszono mnie dużymi opłatami? Czemu dostałem list już po likwidacji konta? Nie można było tego wszystkiego załatwić wcześniej? Ja raczej i tak przeszedłbym do innego banku, ale tysiące innych klientów może skorzystałoby z oferty PKO? Taka polityka chyba do niczego nie prowadzi. Share this post Link to post Share on other sites
Wladeczek 2 Report post Posted September 14, 2012 Ja tam się nie dziwię. PKO BP to relikt przeszłości, im wcale na tym nie zależy żebyś był ich klientem. Mają to w głębokim poważaniu. Dobrze, że zmieniłeś bank. Ja też korzystałem z ichusług i po roku miałem serdecznie dość. Share this post Link to post Share on other sites
JanekW 0 Report post Posted September 18, 2012 Pewnie czysty przypadek:) Tak czy siak dostałbyś ten list i tyle. Bank miał pecha, że się spóżnił, a Ty szczęście, że się pośpieszyłeś, bo moim zdaniem PKO to niezbyt dobry wybór... Share this post Link to post Share on other sites