Skarbnica Narodowa - uwaga

Formalnie to żaden parabank, ale sposoby, w jakich wyłudza, bo tak to można nazwać, kasę od ludzi, budzi z jednej strony szacunek, że ktoś wpadł na taki pomysł, a z drugiej litość, bo oszukanych muszą być chyba setki. Otóż od czasu do czasu w różnych gazetach, nawet w GW (bądż co bądż gazeta ogólnopolska) ukazuje się "obwieszczenie" Skarbnicy Narodowej (nazwa zblizona do Mennicy) o wydaniu kolejnej kolekcji monet, zwykle z dopiskiem coś o 24 karatowym złocie. Ludzie myślą, że kupują wartościowe, kolekcjonerskie monety, które mogą być lokatą kaipatału. A to wielkie g... Monety kolekcjonerskie już na starcie mają wyższą wartość od nominalnej, tu na starcie wartość jest kilka razy niższa od nominału. Po prostu granda, unikajcie tej Skarbnicy i nie dajcie się w to wrobić. Lepiej już dać kasę na owsiaka, będzie z tego jakiś pożytek:-)

Mennica działa bardzo podobnie, bo również jest instytucją prywatną. Monety kolekcjonerskie przeważnie nie przedstawiają większej wartości (chyba, że jest to jakaś unikatowa kolekcja, wydawana bardzo niskim nakładem). TO po prostu strata pieniędzy, no chyba, że ktoś lubi otaczać się bezwartościowymi przedmiotami. Najlepiej inwestować w stare monety, ale i przy tym trzeba wykazać się odpowiednią wiedzą, żeby ktoś nie nabił nas w przysłowiową butelkę.

norma. Raz na kilkaset osób trafią na kogoś kto kupi taki szit. Zazwyczaj i przeważnie są to osby starsze. Które nie znają, się na tym.

Nie ma takiej opcji, żeby ostrzec taką osobę. Tak samo jak wpłacanie pieniędzy dla Rydzyka.. kto zabroni, każe jeszcze dopisek dać żeby nie opłacać podatku.