Pensja minimalna - opinie

Polski rynek pracy nie jest wymarzonym rynkiem. Z jednej strony upadające zakłady, niskie stawki, duża stopa bezrobocia. Z drugiej strony nowo powstające firmy sektora małych i średnich przedsiębiorstw, duże możliwości jeżeli chodzi o założenie swojej działalności. Wszystko to powoduje, że wydaje się on wyjątkowo chaotyczny. Nie powala również najniższa krajowa, która obecnie w 2013 roku wynosi 1.181,38 zł netto / 1600 zł brutto - w 2012 najniższa płaca wynosiła 1111,86 zł / 1500 zł brutto.
 

     

Polski rynek pracy nie jest wymarzonym rynkiem. Z jednej strony upadające zakłady, niskie stawki, duża stopa bezrobocia. Z drugiej strony nowo powstające firmy sektora małych i średnich przedsiębiorstw, duże możliwości jeżeli chodzi o założenie swojej działalności. Wszystko to powoduje, że wydaje się on wyjątkowo chaotyczny. Nie powala również najniższa krajowa, która obecnie w 2013 roku wynosi 1.181,38 zł netto / 1600 zł brutto - w 2012 najniższa płaca wynosiła 1111,86 zł / 1500 zł brutto.

 

Patrząc na kwoty, które odnoszą się do czynszu, rachunków (które wciąż idą w górę) jedzenia i środków chemicznych, jest to kwota śmieszna. Jak można więc przeżyć w kraju, gdzie wydatki znacznie przekraczają kwotę jaką jest najniższa krajowa?
Nie jest to łatwe. Polacy radzą sobie różnorodnie. Oprócz stałego etatu szukają dorywczych prac, często pracują na czarno lub wyjeżdżają za granicę. Zwłaszcza, że najniższa krajowa na tle zachodnich zarobków jest już wyjątkowo wręcz odrzucająca. Nie zmienia to również fakt, że kwota ta corocznie wzrasta, są to jednak tak błahe zmiany, że niemal zupełnie niezauważalne.
Co może zmienić tak fatalny stan rzeczy? Reformy.
Reformy, które muszą naprawdę głęboko sięgać, zmieniając każdy, jak widać felerny system gospodarczy. Może wtedy nie będziemy musieli wstydzić się swoich zarobków.

Najniższa krajowa została podniesiona w ostatnich latach odpowiednio:

• 2013 1.181,38 zł netto / 1.600 zł brutto
• 2012 1.111,86 zł netto / 1.500 zł brutto
• 2011 1.032,34 zł netto / 1.386 zł brutto
  

Źródło: www.praca4u.net

 

Co sądzicie o pensji minimalnej i o jej wzroście? Czy jest zadowalający? Czy może w ogóle powinno się zrezygnować z podnoszenia pensji minimalnej? Zapraszam do prezentacji swoich opinii.

Zawsze to jakoś do przodu, ale cóż z tego jak wszystko drożeje? w teorii zarabiamy więcej niby jest lepiej ale w praktyce to wygląda tak że więcej kosztuje nas życie więcej wydajemy i  wcale nie jest lepiej...

Właśnie wszystko drożeje, nie jest lekko. Wyobrażacie sobie co będzie na emeryturze?? Niedługo każdy z nas dostanie od ZUSu pismo, w którym będzie napisane jakie marne grosze dostaniemy od nich jak już skończymy pracować (o ile dożyjemy). Jeśli sami nie zadbamy o naszą przyszłość to nasze cudowne państwo puści nas z torbami... Poczytajcie co można zrobić, żeby żyło się lepiej  http://gwarantowanefinanse.pl/oferujemy/emerytury Lepiej dzisiaj się zastanowić nad tym co nas czeka w przyszłości i podjąć jakieś kroki niż czekać na ten czas a póżniej po prostu żebrać bo na nic innego nas nie będzie stać. 

Polski rynek pracy nie jest wymarzonym rynkiem. Z jednej strony upadające zakłady, niskie stawki, duża stopa bezrobocia. Z drugiej strony nowo powstające firmy sektora małych i średnich przedsiębiorstw, duże możliwości jeżeli chodzi o założenie swojej działalności. Wszystko to powoduje, że wydaje się on wyjątkowo chaotyczny. Nie powala również najniższa krajowa, która obecnie w 2013 roku wynosi 1.181,38 zł netto / 1600 zł brutto - w 2012 najniższa płaca wynosiła 1111,86 zł / 1500 zł brutto.

 

Co sądzicie o pensji minimalnej i o jej wzroście? Czy jest zadowalający? Czy może w ogóle powinno się zrezygnować z podnoszenia pensji minimalnej? Zapraszam do prezentacji swoich opinii.

 

Według mnie płaca minimalna to zbyt duża ingerencja państwa w gospodarkę. To, że pensja minimalna się nie sprawdza idealnie pokazuje przykład miasta Detroit w USA, gdzie zbankrutowało wiele firm, w tym ogromne koncerny. Mówił o tym m.in. Mariusz Max Kolonko:

- jak dla mnie to najlepszy komentarz w tej sprawie. To nic, że dotyczy on głównie USA, to można przenieść na każdą gospodarkę. Z resztą również polscy doradcy finansowi także dostrzegaja wady w tym projekcie: http://www.taxcare.pl/tresci/porady/podwyzka-placy-minimalnej--wady-i-zalety-projektu

 

Po prostu przedsiębiorcy mają ustaloną pulę na pensję. Politycy tego nie zmienią. Wraz ze związkami zawodowymi mogą tylko doprowadzić do pogorszenia sytuacji. Pensja minimalna to wytwór socjalizmu. Nauczmy się myśleć wolnorynkowo. Jeśli politycy chcą coś zmieniać, to niech zaczną od obniżenia podatków i swoich pensji. Zarobki polskich posłów są jedne z najwyższych w Europie, jeśli chodzi o krotność średniego wynagrodzenia. Jesteśmy okradani na każdym kroku, a podniesienie pensji minimalnej ma być takim wspaniałomyślnym gestem od polityków?

1600 zł brutto, to ciągle za mało. Powinni aby godnie życ podnieść do 2000 brutto ale zmniejszyć opłaty!

1600 to powinno być netto, wtedy może i byłoby łatwiej... Najgorsze jest chyba to, że wcale nie zarabia się odpowiedniej stawki do posiadanych kwalifikacji i umiejętności. Niemal każdy zaczynając zarabia najniższą krajową i to także bez względu na to czy mieszka w mieście, czy na wiosce. Niestety w większości wypadków ludzie muszą przeżyć za taką stawkę ale powiedzmy szczerze jest to po prostu wegetacja, zero oszczędności na przyszłość (stąd ciągła obawa co będzie w razie zwolnienia itp), zero przyjemności z życia... Ceny i opłaty w dół na pewno nie pójdą a wzrosty minimalnej płacy są śmieszne i nieodczuwalne niestety.

Stawka minimalna to jakaś tragedia. Za 1600 to może pracować student - wtedy taka kasa wydaje się wielkim majątkiem, jednak gdy ktoś ma rodzinę na utrzymaniu to ponura farsa

Pensja minimalna powinna wynosić min. 2000zł na rękę. Za taką kwotę można przeżyć miesiąc.

A od przyszłego roku będzie 1750 zł.

mmkaj skąd wiesz? To potwierdzone info?

zawsze to parę groszy więcej, ale i tak za mało

Wzrost płacy minimalnej razem ze wzrostem cen towarów i usług oraz innych opłat za wiele nie zdziała. Jak żyć...Jak?

to jaka jest minimalna i to jaką podają że jest to dwa różne światy tak moim zdaniem;];]

Niewyobrażam sobie jak można wyżyć miesięcznie za najniższą krajową - jest to zwyczajnie nie realne przy opłatach za mieszkanie rok rocznie podnoszonych, czynsz wysokości 500 złotych i jedzenie. W dwie osoby jeszcze jakoś, ale jak dochodzą dzieci zachodzę w głowę.

Zawsze to jakoś do przodu, ale cóż z tego jak wszystko drożeje? w teorii zarabiamy więcej niby jest lepiej ale w praktyce to wygląda tak że więcej kosztuje nas życie więcej wydajemy i  wcale nie jest lepiej...

 

Dokładnie Andrzej pensja minimalna może i się zwiększyła ale ceny w skalepach są coraz wyższe.

Pensje podwyższyć, zmiejszyć podatki firm.

koszta pracodawcy sa za wysokie

Inna sprawa, że zatrudnienie pracownika na normalnym etacie to ogromny koszt dla pracodawcy i nie chodzi tu tylko o pensję minimalną, która nie jest jakaś wygórowana, ale o wszelkie podatki i opłaty, które musi ponosić.

Inna sprawa, że zatrudnienie pracownika na normalnym etacie to ogromny koszt dla pracodawcy i nie chodzi tu tylko o pensję minimalną, która nie jest jakaś wygórowana, ale o wszelkie podatki i opłaty, które musi ponosić.

 

 

Święta prawda to jest niestety..

Jako pracownik chciałabym zarabiać więcej, ale z drugiej strony rozumiem głosy podnoszone przez pracodawców - szczególnie właścicieli małych i średnich przedsiębiorstw - że koszty na osobę zatrudnioną to przecież nie tylko goła pensja. I jak tu znależć kompromisowe rozwiązanie?

To i tak lepiej niż kilka lat temu kiedy minimalna wynosiła po 700-800 zł.

A potem dziwimy się, że tak dużo ludzi ucieka na Zachód...

To nie placa minimalna jest problemem ale wysokie podatki okradajace Polakow. Kompletne zlodziejstwo, jak mozna karac czlowieka za prace a nagradzac nieroba zasilkiem dla bezrobotnych. Przez to wlasnie sa bezrobotni bo zacheca ich sie do robienia niczego.

Chcesz dorobić do wypłaty, emerytury?
Masz problemy finansowe? A może brakuje na ratę kredytu?

Mogę pomóc Ci rozwiązać problemy bez inwestowania pieniędzy!!! .
Ważne byś zdecydował się zainwestować swój czas.
Bądż
spokojny, Ja będę Ci pomagał, ale musisz siebie zapytać czy warto
zainwestować 5, 10, 15 godzin tygodniowo, żeby wyść z kredytu, dorobić
do kieszonkowego albo na leki czy rachunki.

Pamiętaj że wymagam
systematyczności w zamian, otrzymasz wskazówki, pomoc osobistą i
zaczniesz zarabiać nawet 1400 zł w miesiąc dodatkowo. Już wiesz na co
mogą Ci się przydać dodatkowe środki?

Napisz do mnie a Powiem Ci co masz zrobić,żebyś mógł pracować w swojej okolicy.

biuro@webnit.pl

 

Podaj Swoje Imię Nazwisko Region z którego jesteś oraz godziny w jakich pracujesz lub uczysz się na codzień.

Strasznie współczuję wszystkim młodym, którzy muszę się teraz za takie ochłapy utrzymywać. Nie każdy będzie w życiu mega wykształcony i nie będzie zarabiał milionów, ale nawet dla tych "słabszych" powinny się znależć godziwe warunki pracy za pieniądze, które pozwolą na wyprowadzenie się od rodziców, założenie własnej rodziny. Nie wiem jak rządzącym nie wstyd skazywać całego społeczeństwa na kredyty. Z resztą - jak się zarabia takie grosze, to jak te kredyty spłacać?