Guest Damian Report post Posted August 5, 2014 witam mam sprawe odnosnie z wyludzeniem pozyczki natomiast 3 lata temu zadalem sie z nieodpowiednim towarzystwem narkotyki pijanstwo namowili mnie na pozyczke z lewym zaswiadczeniem o zarobkach dostalem 30tys dostalem pozyczke. jak odebralem pieniadze przekazalem "kolegom" calosc bo bylem na "chaju" jak i przed tak i po wzieciu pozyczki i nic z tego nie dostalem wiecej tej gotowki nie widzialem po jakims czasie dostalem wezwanie na policje zlozylem falszywe zeznania bo juz wtedy zaczeli mi grozic (wywozem do lasu itp.)i pozniej juz nie zglaszalem sie nigdzie ani na policje ani do prokuratury. musialem sie wyprowadzic bo mnie nachodzili nasylali na mnie jakim "mlodzikow" do poturbowania mnie wybijali mi szyby w oknach itp. minelo juz 2 lata jak mieszkam gdzie indziej ale policja mnie szukam pod adresem zameldowania. wiec teraz pytanie co powinienem zrobic w tej sprawie nawet jestem w stanie splacac powoli ten kredyt nawet po 500zl tylko nie wiem jak to zrobic i nie zamierzam isc do wiezienia przez zle towarzystwo prosze o konkretna odp Share this post Link to post Share on other sites
Damian Hyjek 0 Report post Posted August 6, 2014 W zasadzie masz dwie drogi wyboru. 1. Ukrywasz się w dalszym ciągu, a prokuratura po pewnym czasie umarza dochodzenie (jeśli jeszcze tego nie zrobili). Jednak należy pamiętać, że sama karalność tego czynu przedawnia się dopiero po 10 latach (także sporo czasu organy ścigania jeszcze mają). Dodatkowo należy wspomnieć, że Twój kredyt znajduje się w BIK i być może w innych rejestrach dłużników. Brak jego spłaty zamyka Ci praktycznie drogę w przyszłości na: zaciągnięcie kredytu/pożyczki, zakupy na raty, umowę telefonu na abonament. Ponadto dochodzi kwestia ewentualnego komornika, który będzie mógł dochodzić spłaty tego zobowiązania na drodze egzekucji. 2. Ujawniasz się i zgłaszasz się na policję/prokuraturę. Wyłuszczasz swoją sprawę i proponujesz dobrowolne poddanie się karze. Nie musisz iść do więzienia, kara może być orzeczona w zawieszeniu. Równolegle prowadzisz negocjacje z bankiem i wychodzisz z propozycją spłaty zadłużenia (pod warunkiem, że bank jest jeszcze właścicielem tej wierzytelności. Skoro kredyt był 3 lata temu być może został już przejęty przez jedną z firm windykacyjnych, których jest w naszym kraju całamasa- jeśli tak to nawet lepiej, można sporo zyskać na umorzonych odsetkach). Share this post Link to post Share on other sites
ArturKredyty 3 Report post Posted August 7, 2014 w tej sprawie mógł już zapaść wyrok zaoczny, jeśli nawet nie wiesz co się dzieje to trudno cokolwiek CI doradzić normalnie dostałbyś wyrok w zawieszeniu, ale w tym momencie to raczej grozi ci odsiatka Share this post Link to post Share on other sites
Damian Hyjek 0 Report post Posted August 8, 2014 Jeśli miałby być wyrok zaoczna to musiało być przeprowadzone całe postępowanie zakończone złożeniem aktu oskarżenia w sądzie. Jesteś zorientowany czy na ten adres zameldowania przychodziła korespondencja z sądu? Share this post Link to post Share on other sites
ewelinka.k 0 Report post Posted August 28, 2014 Ja bym chyba uciekła za granice... Share this post Link to post Share on other sites