KNF - aktualna lista firm

Komisja Nadzoru Finansowego zaktualizowała swoją liste "podejrzanych" placówek parabankowych świadczących usłuigi finansowe. Parę firm z niej zniknęło, parę sie pojawiło, warto zajrzeć.

http://bip.knf.gov.pl/?l=/Urzad_Komisji/042_Ostrzezenia_publiczne/000_index.html

Dzisiaj pojawił się w bankier.pl znakomity tekst o parabankach. Im głośniej w mediach o tym, tym szybciej wszystkie nieuczciwe pośrednictwa padną.

Wydawałoby się, że w dużych miastach „parabanki” spotkamy na każdym kroku. Tymczasem długo szukaliśmy takich miejsc. Nie było to jedyne zaskoczenie, jakie nas spotkało podczas próby wzięcia pożyczki od instytucji niebankowej.

Chcemy na własnej skórze przekonać się, czy ostrzeżenia przed parabankami, czyli instytucjami, które „udają banki”, znajdują potwierdzenie w rzeczywistości. Chcemy zobaczyć, jak wyglądają podpisywane z klientami umowy, ile faktycznie trzeba zapłacić za pożyczkę, jak przeszkoleni są pracownicy i kto właściwie po chwilówki przychodzi.

W głowach mamy wspólnie przyjęte wcześniej założenia – ile zarabiamy, na jaki czas chcemy pożyczyć pieniądze. Będziemy udawać osoby, które nie potrafią wskazać zbyt wielu różnic pomiędzy bankiem a parabankiem, a hasła takie jak oprocentowanie rzeczywiste, Biuro Informacji Kredytowej czy prowizja kojarzą, ale z dokładnym wytłumaczeniem miałyby problem.

Całość tutaj:

http://www.bankier.pl/wiadomosc/Pokazujemy-prawde-o-parabankach-2644027.html

zgadza się Parabanki rosną w siłe. Każdego dnia przeciętnie 1 na 50 osób korzysta z usług takich parabanków. Oczywiście nie wiedząc czy jest to dobry wybór, jednak jak ktoś chce skorzystać to szuka opini tak ?

Jednak szuka opini pozytywnych żeby podważyć swój wybór, i będą zachwyconym że znalazła się firma o któej myślał Pan X i potwierdziła się jego teza.

Mianowicie po kilku tyg może dowiedzieć się że został oszukany i zostanie mu pluć sobie w brodę że tak to wyszło. Mianowicie nie można każdego po koleji ostrzec sorry ale nieidz tam bo to bee.

Nie ma takiej opcji, chyba żeby zrobili firmę która wyłapuje pewne osoby jakie chcą skorzystać z takich złych praktyk bankwoych. Jednak nie ma takiej mocy w Polsce. Z a dużo tego wszystkiego jest i nie stać nas na takie operacje masowe.

Padając ofiarą = dajemu zarobić każdemu, windykacja, komornik, czy policja, sąd, itp. Jednak jak jest to sprawa oszustwa to do czasu jej rozwiązania zazwyczaj musimy być ofiarą, status poszkodowanego można zyskać jak firma upadnie. Podobnie było w przypadku Amber Gold.