Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.
Polityka Prywatności    Jak wyłączyć cookies? AKCEPTUJĘ
Skocz do zawartości
jofi83

Zapłata za konto o którym nie miałam pojęcia

Rekomendowane odpowiedzi

W zeszłym roku w pażdzierniku wzięłam kredyt na budowę domu. Jednym z
warunków obniżenia marży było założenie konta w getinie. Myślałam że
chodzi o konto na które co miesiąc będę wpłacała pieniądze za kredyt.
Okazało się, że w ramach promocji "ŁATWA SPŁATA" zostało mi założone
drugie konto o którym nie miałam pojęcia. Dwa dni temu zadzwonił do mnie
pracownik z banku i poinformował, że na tym drugim koncie mam
zadłużenie w wysokości 380 zł, które wynikło z faktu iż na koncie nie
dokonywano żadnego obrotu. Czy bank nie jest zobowiązany do
powiadamiania o zaległościach na koncie w przeciągu 30 dni od daty
powstania zadłużenia? Wydaje mi się, że było to celowe działanie banku,
aby zebrać większą kwotę. Po za tym w umowie oprócz wzmianki, że
promocja "ŁATWA SPŁATA" obniża marżę o 0,25 punktu procentowego nie ma
dosłownie nic na czym ta promocja polega. Nie znam nawet numeru tego
konta. Czy ktoś mi może poradzić co w takiej sytuacji powinnam zrobić?
Bo płacić prawie 400 zł przed świętami w ogóle nie wchodzi w grę. Swoją
drogą to mają wyczucie w getinie - zrobili mi wspaniały prezent pod
choinkę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla bankierów i urzędników świąt nie ma. Liczą się dla nich tylko obowiązki, statystyki  i kasa. Rzeczywiście Getin lubi w umowie zawrzeć produkt którego nie chcemy albo o którym nam wyrażnie nie powiedzą. Tak też jest z ich lokatami wysoko oprocentowanymi np. w Noble Bank że zakładają ci konto na które musisz miesięcznie sporo wpłacać aby uzyskać atrakcyjne oprocentowanie lub w przypadku pakietu Gold musisz odprowadzać miesięczne składki na ubezpieczenie itp generalnie coś ci dają a więcej zabierają w określonym przedziale czasu.

 

Wg mnie musisz reklamować to w banku ale te 380 zł to i tak coś dużo ci naliczyli bo nawet jakbyś płaciła za ROR 4,99 przez 2 lata to by tyle nie wyszło... Tu masz jak inni narzekają na ten bank: http://samcik.blox.pl/2012/03/Mini-Procent-Mini-Rata-czyli-tak-sie-wsadza.html

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość prawnik

Proszę złożyć reklamację usługi na piśmie i jednocześnie zawiadomić UOKiK o praktykach stosowanych przez ten bank (jeżeli działała Pani jako konsument...) przy czym przypuszczam, że bank będzie uparcie twierdził, że wszystko jest zgodne z postanowieniami zawartej umowy...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To się nazywa "dosprzedaż". Tylko, że "dosprzedaż" może być całkowicie etyczna kiedy oferuje się klientowi coś dodatkowego co może mu się przydać a czym nie pomyślał. W tym wypadku to raczej "koszt ukryty" gdzie klient nie ma żadnego wyboru i nie bardzo może zrezygnować. W efekcie okazuje się, że ta obniżona o 0,25 punktu marża - nie jest za darmo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×