Zawieszenie rat kredytu

Witam

Zaciągnąłem kredyt w SKOK, miałem pracę jednak
dostałem propozycję wyjazdu za granicę, zagwarantowaną pracę mieszkanie(
u siostry) itd. Jednak wszystko nie wyglądało tak kolorowo jak mi
przedstawiono, od 3 miesięcy jestem za granicą a dopiero od miesiąca
pracuję, opłacałem raty kredytu z oszczędności, jednak one się
skończyły. Teraz w grudniu dostałem pierwszą wypłatę, jednak siostra
stwierdziła, że mam się od niej wyprowadzić więc całą grudniową wypłatę a
nawet ponad(musiałem wziąć zaliczkę) muszę wydać na kaucję na
mieszkanie, oraz czynsz, nawet na wyżywienie mi nie wystarczy, więc nie mam możliwości spłaty 2 rat kredytu za grudzień i styczeń. A więc moje pytanie brzmi-co mogę zrobić w takiej sytuacji?
Czy da się zawiesić w jakiś sposób 2 raty kredytu, jeśli tak to jak
mogę to zrobić? Jak wyjdę na prostą chcę nadal regularnie spłącać kredyt
a nie chcę żeby sprawa trafiła do komornika.

Proszę o odpowiedż.

więc całą grudniową wypłatę a nawet ponad(musiałem wziąć zaliczkę) muszę wydać na kaucję na

mieszkanie, oraz czynsz, nawet na wyżywienie mi nie wystarczy, więc nie

mam możliwości spłaty 2 rat kredytu za grudzień i styczeń. A więc moje pytanie brzmi-co mogę zrobić w takiej sytuacji?

Rada jest prosta - zmień mieszkanie na tańsze. Nawet w przerażliwie drogim Londynie miesięczna wypłata starczyłaby Ci na opłacenie pokoju u Polaków plus wpłacenie kaucji i zostałoby Ci jeszcze 70-80% zarobionej kasy. Nie wiem w jakim kraju pracujesz ale w żadnym nie jest tak że czynsz + kaucja wyjdzie cię więcej niż miesięcznie zarabiasz chyba że chcesz wynająć mieszkanie kilkupokojowe przez drogą agencję nieruchomości.

Tak więc zacznij od oszczędności a raty na pewno dasz radę spłacić wszak po to wyjechałeś aby spłacić długi i jeszcze zarobić. Bo na powrocie ci chyba zależy skoro martwisz się komornikiem w Polsce.

Ogólnie to długa historia, nie jestem tu sam, jestem z dziewczyną i dzieckiem.. Tak jak wcześniej pisałem nie jestem w stanie zapłacić 2 rat kredytu i chciałem dowiedziec się czy można coś w takiej sytuacji zrobić, jakoś zawiesić lub przesunąć spłatę.. Także dziękuje za rady ale nie uzyskałem z nich odpowiedzi na moje pytanie .

Trzeba pogadać z bankiem na ten temat, gdyż to oni zdecydują czy będzie jakaś ugoda, czy raczej nie.

Dokładnie bez konsultacją z bankiem możemy sobie gdybać. Trzeba iść i porozmawiać czy się da coś zrobić i zadziałać