Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.
Polityka Prywatności    Jak wyłączyć cookies? AKCEPTUJĘ
Skocz do zawartości
Gość Potrzebująca

Proszę o pomoc za chwile mogę stracić wszystko

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Potrzebująca

Piszę do Pana który to czyta z nadzieja ze może właśnie trafiłam na osobę która będzie w stanie mi pomoc i takiej pomocy się podejmie. Jestem młoda kobieta, mam 30 lat, dwójkę małych dzieci. Na stałe mieszkam i pracuje pod Warszawa.

W 2013 r miałam trochę pieniążków po sprzedaży działki po zmarłym ojcu i chciałam zainwestować je w coś co przyniosłoby godny zarobek pozwalający na spokojne życie dla mnie i dzieci. Otworzyłam drogerie w sieci franczyzowej. Nie miałam konkurencji. Przez 2 lata było dobrze obroty dzienne na poziomie 4 tys zl. Później zaczął się horror. 200 m od mojego sklepu otwarty został rossman obroty spadły ale były jeszcze wystarczające żeby normalnie żyć. Niestety po kolejnych 6 miesiącach w sąsiedztwie otworzono drogerie Natura. Z takimi 2 dużymi sieciowkami trudno konkurować. Obroty dzienne spadły do 700 zł. Chciałam ratować sklep bo oddałam w to nie tylko pieniądze ale i serce. Niestety to był poważny błąd. Żeby było mnie stać na towar zaczęłam się zadłużać. Najpierw kredyty potem zaległości w ZUS i US. W 2015 r sklep i tak musiałam zamknąć. Zostały długi, zadłużenie w urzędach, w opłatach za lokal, faktury za towar , kredyty. Cześć udało mi się spłacić niestety cześć z nich jest moja zmora do dziś. Zostały zaległości w ZUS i US oraz kredyty. Wszystkiego w sumie na 350 tys zł.

Zmieniłam branże na usługi księgowe, zarządzanie dokumentami itp zaczęło dziać się trochę lepiej. Powoli spłacałam zobowiązania. Kryzys nadszedł kilka miesięcy temu- z powodu zaległości w ZUS i US zablokowano mi rachunki bankowe i zabrano oszczędności które miałam. Zostałam z 1500 zł na przeżycie. Wszystko zaczęło sypać się w jednej chwili, US napisał do moich klientów pisma ze pieniądze za wystawione faktury musza przelewać na US. Klienci zaczęli rozwiązywać umowy, nikt nie chciał mieć problemów z urzędem. Zaczęłam spóźniać się z ratami kredytów. Mam 2 dzieci, w środę leasing zabrał mi auto do czasu spłaty zaległych rat. Dzis muszę spłacić kredyt inaczej zostanie przekazany do windykacji a to się wiąże z ogromnymi kosztami. Pośrednicy bankowi podpowiadają jedyne rozwiązanie żeby poprosić kogoś o wzięcie kredytu na splate tych moich zaległości w całości to znaczy wszystkich kredytów i urzędów i po kilku miesiącach będę mogła wziąć kredyt na firmę pieniądze oddać. Jest tylko jeden problem nikogo kto się podłoży pod kredyt nie mam. Przyjaciele byli jak było dobrze, teraz nagle zniknęli, rodzina ojca od śmierci nie utrzymuje z nami kontaktu a mama nie ma możliwości wzięcia kredytu bo ma własny i kolejnego nie dostanie. 

Jestem załamana sytuacja. Chciałam Pana poprosić o pozyczke. Pożyczkę ba 350 tys zł na okres 12 mies. Tyle czasu wystarczy mi na załatwienie wszystkich spraw i wzięcie kredytu. 

Zwróciłaby 400 tys zł wówczas. 

Nie mam czym się zabezpieczyć ale jestem normalna uczciwa kobieta i matka. Mam 100% pewność ze w ciągu 12 miesięcy pieniądze oddam. 

Szukałam pomocy wszędzie, na ogłoszeniach pożyczkowych również niestety każdy chce coś co nazywają ,, przedpłata” do tej pory nie znalazłam nikogo uczciwego. Dwa razy byłam umowiona na spotkania z osobami które zaoferowały pomoc. Jedno ze spotkań się nie odbyło, czekałam 8 godzin w kawiarni inwestor się nie pojawił. Druga osoba zadeklarowała pomoc niestety po spotkaniu powiedziała w prost ze pomoże ale tylko w ramach spotkań sponsorowanych. Dostałam w twarz Od życia bo na takie coś nie jestem w stanie się zgodzić. 

Proszę Pana o zrozumienie i szczera odpowiedz czy był by Pan w stanie podać pomocna dłoń dziewczynie żeby mogła zacząć wszystko od nowa, żeby dzieci nie oglądały łez matki. 

Jeśli jest jakakolwiek szansa na pomoc proszę o spotkanie. Czasu zostało nie wiele. Jeśli mógłby poświecić mi Pan 30 min swojego czasu i spotkać się ze mną dzisiaj będę zobowiązana.

Bez tej pomocy za chwile stracę wszystko. 

Jeśli zaś nie jest Pan zainteresowany taka forma pożyczki tez proszę o choć krótka odpowiedz bo dopóki jej nie ma doputy tli się nadzieja. 

Jeśli Pan nie może mi pomoc może zna kogoś kto ma taka możliwość.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×