Guest Sebastian Report post Posted April 2, 2018 Witam nazywam się Sebastian, mam 26lat i jestem pochłonięty kredytami od paru lat i na jeszcze kilka ładnych lat przez przeszkody, które ciągle napotykałem na swojej drodze i do tego doszła moja głupota i chęć szybkiego zarobku. Odkąd zostałem oszukany przez "znajomego" na 60 tysięcy nie starcza mi na spłatę kredytów, wieczne telefony, listy z banku i tak w kółko. Zacząłem próbować odkuć się w bukmacherce co było błędem bo tam straciłem kolejne 15tys. Mimo braku możliwości spełniania swoich marzeń, wciągnięty w kredyty dalej zostało do spłaty ponad 30tys... Nic nie mogę zrobić w życiu bo mnie na to normalnie nie stać. Piszę o tym bo już sobie z tym nie radzę, a chcialbym żyć jak inni - normalnie. Poznałam dziewczynę, która zmieniła całkowicie moje podejście do życia heh coś pięknego, każdemu życzę poznania takiej osoby. Chciałbym bardzo z nią ułożyć sobie życie, tylko ona jest za dobrą i wspaniałą osóbą, a nie chciałbym zniszczyć jej życia. Ona chce mieć mieszkanie, przynajmniej trójkę cudownych kochających dzieci i szczęśliwą rodzinę, której jej nie mogę dać... nikomu nic nie mogę dać poza kredytami. Moim największym marzeniem jest teraz zacząć od zera, oddać się kobiecie moje życia i stworzenie nowego życia. Za każdą pomóc będę niezmiernie wdzięczny. Chętnie udzielę wszelkich informacji. Pozdrawiam i wszystkiego dobrego. Share this post Link to post Share on other sites
Fabio 57 Report post Posted April 2, 2018 Witaj Sebastian, Młodość uczy się na błędach jeżeli nie słuchałeś rodziców i nauczycieli lub ich po prostu nie miałeś bo i tak bywa. W Twoim wieku miałem podobne problemy i dzisiaj zrobiłbym tak: 1. Hazard, giełda to zło - trzymaj się z daleka nawet jak raz zarobisz to potem 10x tyle stracisz 2. Możesz zacząć od zera ogłaszając upadłość konsumencką - póki nie jesteś w stałym związku bo potem jesteście wspólnotą i straciłbyś wszystko. 3. Jeżeli jednak myślisz że dasz radę spłacić te 30 tys zł - to nie bierz żadnych kredytów ani tym bardziej chwilówek. 4. Jeżeli nie masz pracy za co najmniej 5000 zł na rękę - wyjedź na pół roku z kraju w zależności od znajomości języka Niemiec lub UK i zarób na kredyt. W pół roku dasz radę przy ciężkiej pracy i jeszcze Ci zostanie na wesele. Ja kiedyś zrobiłem podobnie i wyrwałem się z tego. Fakt Funt był po 6 zł ale... dzisiaj są większe możliwości. Pozdrawiam i wyjścia z długów życzę. Share this post Link to post Share on other sites
gosia iq 0 Report post Posted April 25, 2018 Sebastian, czasem w życiu zalicza się "glebę", zdarzyć się może każdemu. Dla Ciebie nie ma jednego rozwiązania, ale może pomyśl o upadłości konsumenckiej? odezwij się do mnie przez moją stronę, wszystko wypytam i opowiem jak to wygląda. Jeśli się uda, to za ciut ponad 3 lata, będziesz wolnym człowiekiem! IQ Banque - kontakt Share this post Link to post Share on other sites
latina1 0 Report post Posted May 10, 2018 i jak Twój sytuacja? Share this post Link to post Share on other sites