Potrzebna pilna pomoc finansowa oraz porada

Jestem osobą młodą (pełnoletnią) uczącą się w trybie dziennym. Dostaję drobne pieniądze od ojca (tylko on mi pomaga), ale nie ma warunków, by u niego mieszkać w 3 osoby dorosłe (ja, on i moja siostra), ponieważ mieszka w małej kawalerce. Siostra jest starsza i pracuje - też dostaje od taty pomoc finansową, taką samą. Mieszkamy razem (wynajmujemy) i wspólnie dzielimy się kosztami po 50%.

Jestem w ostatniej klasie, ale aktualnie nie mam pieniędzy na życie. (1000 zł) Nikt nie jest w stanie mi pomóc, a jeżeli nie opłacę mieszkania to zostanę wyrzucona z siostrą na bruk.

Czy jest tutaj osoba, która jest w stanie pożyczyć lub darować pieniądze na konto?

Tak naprawdę nie wiem w jaki sposób to się odbywa.

Proszę więc o poradę.

A może przysługuje mi jakieś dofinansowanie?

Szukam również pracy po szkole, ale ciężko cokolwiek mi znależć bez elastyczności z mojej strony. Potrzebuję też teraz pieniędzy, a wypłatę będę miała dopiero za miesiąc, jeżeli coś znajdę.

Z góry dziękuję.

Za młodzi jesteście by pożyczać. Praca jest tylko trzeba trochę schować dumę i nauczyć się troszeczkę pokory. Zacznij od restauracji jako pomoc part-time. Wpędzając się w długi robisz krzywdę sobie i ojcu.

Szkoda byłoby popaść w długi w młodym wieku, póżniej spłaty ciągną się latami. Dorobić możesz kilkaset zł również przez Internet. np. jako copywriter.

Uczelnie mają też programy socjalne, zainteresuj się.