Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka PrywatnościJak wyłączyć cookies?AKCEPTUJĘ
Przedstawiam kilka lużnych rad dla osób zamierzających kupić wymarzone mieszkanie przy pomocy kredytu hipotecznego:
Po pierwsze- oszczędzanie. Jest to najbardziej znana metoda, a więc jeśli chcemy kupić dom lub mieszkanie, musimy zacząć oszczędniej żyć. Być może ten zakup przeciągnie się w czasie, ale jeśli zaczniemy już dziś oszczędzać, to szybko uda nam się uzbierać te 10% wkładu własnego, by dalej otrzymać konkretny już kredyt. Warto zapoznać się z ofertami rachunków oszczędnościowych i lokat, na które to w każdym miesiącu będzie wędrować konkretna, wydzielona przez nas suma. Pamiętaj, że jeśli nie stać Cię teraz na odłożenie kilkuset złotych, to i na kredyt stać Cię nie będzie. Sprawdż więc już teraz, czy jesteś na niego gotowy.
Po drugie- pomoc rodziny. Nie ma to jak rodzina, a więc może, jeśli brakuje Tobie określonej sumy do tych 10% wkładu własnego, poproś swoich najbliższych o pożyczkę bez odsetek i umów się na spłatę zadłużenia, w korzystnych dla Ciebie ratach. Zbierzesz całość, otrzymasz kredyt, a potem będziesz spłacał zadłużenie wobec banku i powoli wobec swojej rodziny.
Po trzecie- dodatkowy kredyt. Choć KNF zabronił takiej sytuacji, by zaciągać kredyt niejako na kredyt, to mimo wszystko niektóre banki chcąc zyskać klientów, są w stanie tak obejść system, by pożyczyć te pieniądze, a całość włączyć w jeden kredyt hipoteczny. Fakt, Twoja rata będzie wyższa, ale szansa na otrzymanie kredytu, możliwa. Jesteśmy jednak w tym przypadku bardziej na nie, niż na tak, dlatego też, jeśli nie musisz stosować takiego triku, omijaj go jak najdalej.
Po czwarte- szukaj mieszkania na rynku wtórnym. Wiadomo, iż takie mieszkania są tańsze i wybór ograniczony, ale odpadają wówczas koszty związane z doprowadzeniem danego lokalu do używalności. Kupując tańsze mieszanie, będziesz mógł wziąć niższy kredyt, a wtedy szansa na to 10% wkładu własnego na pewno jest zdecydowanie większa.
Po piąte- postaw na program Mieszanie dla Młodych, jeśli spełniasz określone warunki. Dzięki temu bowiem będziesz miał większą szansę na otrzymanie kredytu, a i tym samym spełnienie marzenia, że zyskasz własne "M".
Jak więc widzisz, nie ma sytuacji bez wyjścia. Kij ma zawsze dwa końce, a więc jeśli chcesz, na pewno uda Ci się zyskać to, co potrzebujesz. Zacznij oszczędzać, uśmiechnij się do rodziny, szukaj ciekawych ofert na rynku wtórnym. Są możliwości, które pozwolą Tobie zyskać te 10%, a z nimi otrzymasz już taki kredyt, jaki tylko chcesz. Więcej o kredytach np. tutaj Powodzenia!
Dodam jeszcze że w dalszym ciągu warto pomyśleć o budowie domu systemem gospodarczym - jeżeli jesteście młodzi i możecie trochę poczekać - przez parę lat na prawdę uda się postawić i wykończyć dom bez kredytów, szczególnie tzw złotym rączkom z pomocą rodziny i znajomych.
Przedstawiam kilka lużnych rad dla osób zamierzających kupić wymarzone mieszkanie przy pomocy kredytu hipotecznego:
Po pierwsze- oszczędzanie. Jest to najbardziej znana metoda, a więc jeśli chcemy kupić dom lub mieszkanie, musimy zacząć oszczędniej żyć. Być może ten zakup przeciągnie się w czasie, ale jeśli zaczniemy już dziś oszczędzać, to szybko uda nam się uzbierać te 10% wkładu własnego, by dalej otrzymać konkretny już kredyt. Warto zapoznać się z ofertami rachunków oszczędnościowych i lokat, na które to w każdym miesiącu będzie wędrować konkretna, wydzielona przez nas suma. Pamiętaj, że jeśli nie stać Cię teraz na odłożenie kilkuset złotych, to i na kredyt stać Cię nie będzie. Sprawdż więc już teraz, czy jesteś na niego gotowy.
Po drugie- pomoc rodziny. Nie ma to jak rodzina, a więc może, jeśli brakuje Tobie określonej sumy do tych 10% wkładu własnego, poproś swoich najbliższych o pożyczkę bez odsetek i umów się na spłatę zadłużenia, w korzystnych dla Ciebie ratach. Zbierzesz całość, otrzymasz kredyt, a potem będziesz spłacał zadłużenie wobec banku i powoli wobec swojej rodziny.
Po trzecie- dodatkowy kredyt. Choć KNF zabronił takiej sytuacji, by zaciągać kredyt niejako na kredyt, to mimo wszystko niektóre banki chcąc zyskać klientów, są w stanie tak obejść system, by pożyczyć te pieniądze, a całość włączyć w jeden kredyt hipoteczny. Fakt, Twoja rata będzie wyższa, ale szansa na otrzymanie kredytu, możliwa. Jesteśmy jednak w tym przypadku bardziej na nie, niż na tak, dlatego też, jeśli nie musisz stosować takiego triku, omijaj go jak najdalej.
Po czwarte- szukaj mieszkania na rynku wtórnym. Wiadomo, iż takie mieszkania są tańsze i wybór ograniczony, ale odpadają wówczas koszty związane z doprowadzeniem danego lokalu do używalności. Kupując tańsze mieszanie, będziesz mógł wziąć niższy kredyt, a wtedy szansa na to 10% wkładu własnego na pewno jest zdecydowanie większa.
Po piąte- postaw na program Mieszanie dla Młodych, jeśli spełniasz określone warunki. Dzięki temu bowiem będziesz miał większą szansę na otrzymanie kredytu, a i tym samym spełnienie marzenia, że zyskasz własne "M".
Jak więc widzisz, nie ma sytuacji bez wyjścia. Kij ma zawsze dwa końce, a więc jeśli chcesz, na pewno uda Ci się zyskać to, co potrzebujesz. Zacznij oszczędzać, uśmiechnij się do rodziny, szukaj ciekawych ofert na rynku wtórnym. Są możliwości, które pozwolą Tobie zyskać te 10%, a z nimi otrzymasz już taki kredyt, jaki tylko chcesz. Więcej o kredytach np. tutaj Powodzenia!
Dodam jeszcze że w dalszym ciągu warto pomyśleć o budowie domu systemem gospodarczym - jeżeli jesteście młodzi i możecie trochę poczekać - przez parę lat na prawdę uda się postawić i wykończyć dom bez kredytów, szczególnie tzw złotym rączkom z pomocą rodziny i znajomych.
Share this post
Link to post
Share on other sites