Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.
Polityka Prywatności    Jak wyłączyć cookies? AKCEPTUJĘ
Skocz do zawartości

Czarny7

Użytkownicy forum
  • Zawartość

    36
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Czarny7


  1. Siemanko,

    Chciałbym wam przybliżyć tematykę kredytów hipotecznych - na co zwrócić uwagę przy staraniu się o taki kredyt.

     

    Kredyt samochodowy na wymarzone auto, kredyt gotówkowy na święta, do tego rata za pralkę i zobowiązanie wobec spłaty kredytu mieszkaniowego. Ilość zadłużeń, jaka na nas spadła, powoli zaczyna nas przerastać. Nie wiemy, kiedy płacić tę ratę, a kiedy tamtą. Kwoty są coraz wyższe, a nam nie starcza pieniędzy na zapłacenie wszystkiego.

    Wielu z nas znajduje się w takiej właśnie sytuacji. Mamy kilka zobowiązań i już nie mamy pojęcia, co z tym zrobić. Na szczęście, jest jedno rozwiązanie, które oferuje nam wiele placówek bankowych. Chodzi o kredyty konsolidacyjne, które niosą wiele korzyści na jakie bez wątpienia warto zwrócić uwagę.

    Czym jest kredyt konsolidacyjny? Najprościej mówiąc jest to pożyczka od banku, która pozwala nam spłacić wszystkie nasze wcześniejsze zadłużenia i zamienia nam je na jedną ratę i jedną pożyczkę. Za pomocą kredytu konsolidacyjnego możemy spłacić kredyt gotówkowy, debet, kredyt na budowę domy, a nawet i pewną część, przeznaczyć na dowolny przez nas cel. To, co w kredytach konsolidacyjnych wyróżnia się w sposób szczególny, to:

    - JEDNA RATA POŻYCZKI
    - JEDEN TERMIN SPŁATY
    - NIŻSZE OPŁATY
    - PEŁNA WYGODA

    Czy możemy więc chcieć czegoś więcej? Wybierając kredyt konsolidacyjny stawiamy na warte uwagi rozwiązanie, które niesie tylko korzyści, a żadnych strat. Dlaczego więc banki dają nam aż tak korzystny produkt? Dla nich gwarancją jest zazwyczaj hipoteka posiadanej przez nas nieruchomości, choć nie musi to być koniecznością. Dostajemy więc niższą ratę kredytu i dłuższy okres kredytowania, a pod zastaw dajemy dom, mieszkanie lub inną nieruchomość.

    Wyróżnić możemy dwa rodzaje kredytów konsolidacyjnych:

    - Kredyt konsolidacyjny hipoteczny
    Ten przyznawany jest na dłuższy czas, ma niższe oprocentowanie, ciekawe do spłaty raty, ale koniecznością jest hipoteka w postaci nieruchomości. W tym przypadku możemy otrzymać dużo większą pożyczkę.
    - Kredyt konsolidacyjny gotówkowy
    Ten przyznawany jest na krótszy czas, ma wyższe oprocentowanie, raty zdecydowanie wyższe, ale koniecznością nie jest hipoteka naszej nieruchomości. Tu możemy spodziewać się pożyczki niższej, niż w przypadku kredytu konsolidacyjnego hipotecznego.

    Na jakie banki warto zwrócić uwagę? Poniżej przedstawiamy trzy propozycje placówek bankowych, które zaoferują nam kredyty konsolidacyjne na wartych uwagi warunkach.

    BANK MILLENIUM
    Ten bank ma do zaoferowania nam kredyt konsolidacyjny na okres 30 lat. Kwota, jaką możemy pożyczyć równa jest 90% wartości nieruchomości. Kredyt można uzyskać jedynie w walucie polskiej. To, co warte uwagi- raz w roku możemy zawiesić spłatę jednej raty. Możemy również zdecydować się na wcześniejszą spłatę zadłużenia. Minimalna kwota kredytu wynosi 20 000 złotych.

    CITI HANDLOWY
    Ten bank ma do zaoferowania kredyt konsolidacyjny w kwocie do 120 000złotych. Okres kredytowania do siedmiu lat. Można otrzymać dodatkową gotówkę i ubezpieczyć spłatę pożyczki.

    Jeśli nie radzisz sobie z kilkoma zobowiązaniami na raz, postaw od razu na kredyt konsolidacyjny i zyskaj masę rozwiązań. Możesz zmniejszyć swoje zadłużenia, zyskując przy tym komfort i wygodę spłaty, oszczędność w portfelu i dużo mniejsze wydatki w porównaniu ze spłatą wszystkich zobowiązań oddzielnie. Wybierz dowolny przez siebie bank i postaw na ofertę, która będzie najbardziej opłacalna. Więcej na temat kredytów konsolidacyjnych na kredyt-konsolidacyjny-oddluzeniowy.pl

     

    podpisanie_umowy_o_kredyt_konsolidacyjny.jpg
     

     


  2. Temat emerytur jest długi, jak rzeka. Wciąż słyszymy, że nie będzie miał kto na nie zarabiać, że zabraknie pieniędzy, że ludzie zostaną bez niczego. Robert Gwiazdowski z Centrum im. Adama Smitha jest zdania, iż w OFE nie ma prawdziwych pieniędzy, a ZUS wcale nie cieszy się dobrą kondycją finansową, o jakiej mimo wszystko, wciąż mówi. Według Roberta Gwiazdowskiego jedynym ratunkiem dla budżetu państwa ma być reforma, jak również i wprowadzenie emerytury obywatelskiej. Jeśli tak się nie stanie, już za pół wieku, pieniędzy może nie wystarczyć nawet na pokrycie podstawowych potrzeb.

    Otwarty Fundusz Emerytalny dla wielu jest picem na wodę. Jedni nadal w niego wierzą i stawiają na marzenia o emeryturze, podczas której pieniądze będą lecieć nam z nieba. Inni z kolei ślepo wierzący wcześniej OFE, dziś są jego całkowitymi przeciwnikami. Same fundusze emerytalne są same w sobie neutralne, ale to, co niewłaściwe- są one częścią złego systemu. Obecna reforma emerytalna doprowadziła już do powstania pierwszych problemów… Czy zastanawialiśmy się jednak nad tym, co będzie dalej? Jeśli sytuacji się nie zmieni, w niedalekiej przyszłości, wielu z nas może zapomnieć o spokojnym życiu na zasłużonej emeryturze…

    Patrząc na pewne wydarzenia i sytuacje, Gwiazdowski uważa, iż pierwsze duże problemy dla OFE mogą pojawić się już w 2014 roku. Wtedy to bowiem na emerytury przejdzie pierwszy rocznik powojennego wyżu demograficznego wśród mężczyzn. Następny taki będzie w 2025 roku i kolejny w 2060 roku. Emeryci ci dostaną świadczenia, ale z całą pewnością nie wystarczą one na życie.

    Konferencja mająca miejsce w Centrum im. Adama Smitha, miała na celu ukazanie absurdu Otwartego Funduszu Emerytalnego. Obecny na niej Robert Gwiazdowski pragnął przekonać większość, jak absurdalny jest system, w jakim w tej chwili żyjemy. Po pierwsze, w OFE nie ma żadnych pieniędzy. Są tam jedynie obligacje, a więc zobowiązania ministra Rostowskiego, że odda pieniądze do OFE, które, co śmieszne, od nich pożyczył, a one trafiły tam od nas, które nam zabrał i niby przekazał do OFE. Śmieszne, komiczne, w końcu tragiczne… Czy tylko w naszym kraju dzieją się takie fanaberie i ,,cuda”? Kolejnym absurdem, o jakim mówi Gwiazdowski jest fakt dziedziczenia pieniędzy z OFE. Środki tam zawarte stanowią prywatną własność Polaków. W Funduszu tym dziedziczy się pieniądze tylko w okresie płacenia składek. Co to oznacza? Jeśli emeryt chce, aby składki po nim odziedziczono, musi umrzeć jeszcze przed przejściem na emeryturę. Zadajmy sobie więc tutaj proste, ale jakże trafne pytanie- śmiać się, czy płakać? Trudno jest chyba w tej sytuacji postawić na to pytanie mądrą odpowiedż.

    Eksperci z Centrum im. Adama Smitha pragną przede wszystkim zmienić obecny system emerytalny. Co więc nam proponują? Główną drogą, jaką chcieliby obrać, jest emerytura obywatelska- a więc taka sama dla każdego obywatela!!! Każdy z nas ma taki sam żołądek, emeryturę otrzymujemy od państwa, a więc dlaczego jeden ma dostać więcej, a inny mniej? Co z tego, że płacimy różne składki? Podobnie sprawa wygląda z NFZ. Każdy z nas płaci również różne wysokości składek do Narodowego Funduszu Zdrowia, a mimo wszystko, nikt z nas nie żąda lepszego lekarza, czy miejsca poza kolejką, bo płaci więcej, niż sąsiad Kowalski. Każdy dostałby po równo i takie rozwiązanie zmieniłoby całkowicie sytuację, w jakiej my Polacy w tym momencie się znajdujemy! To jeszcze nie wszystko! Eksperci Centrum pragnęliby również zmienić żródło finansowania emerytur. W tej chwili, system oparty jest na składce proporcjonalnej do wynagrodzenia, który zwiększa koszty pracy, a tym samym wpływa również i na większe bezrobocie. Pieniądze z OFE pochodzą z opodatkowania pracy. Gwiazdowski Robert uważa, iż jest to najgłupszy podatek, jaki tylko socjaliści mogli kiedykolwiek wymyślić!

    Choć wiele eksperci mają do powiedzenia na temat emerytur, OFE i systemu, jaki występuje w naszym kraju, to mimo wszystko priorytetowym problemem jest malejący przyrost naturalny i wydłużająca się długość trwania życia emerytów. Śmiesznie podsumowując sytuację i problem emerytur, Gwiazdowski mówi jedno- katastrofę emerytalną spowodowały dwie pigułki- penicylina i pigułka antykoncepcyjna…

    zus.png


  3. Głównym problem w pozbyciu się długów oraz wyprowadzenie salda bankowego z minusa na plus jest
    uniknięcie kosztownych pożyczek. Jest to problem, który szybko może wymknąć się
    z pod naszej kontroli, gdy jesteśmy zmuszeni brać kolejne kredyty z różnych
    żródeł do spłaty poprzednich pożyczek. Na szczęście istnieją sposoby by spłacić
    długi bez potrzeby płacenia wysokich stawek odsetek powiązanych z pożyczkami.
    Branie pożyczek powinno być ostatnią deską ratunku w spłacie długów. Poniżej znajdziecie
    Państwo kilka porad na pozbycie się długów bez potrzeby brania pożyczek.


    Bez pracy nie ma kołaczy. Praca w większym

    wymiarze godzin


    Wkładanie większego wysiłku w pracy prędzej czy póżniej zostanie zauważone przez kierownictwo z
    wyższego szczebla, dzięki czemu zyskasz więcej obowiązków i adekwatną do nich
    podwyżkę płacy.


    Jeśli twoje wysiłki przyciągną nowych klientów, jeśli sumiennie będziesz realizować cele firmy oraz

    wykraczać ponad oczekiwania innych, twój pracodawca z pewnością cię dostrzeże.
    Gdy już umocnisz swój wizerunek bezcennego pracownika, poproś swojego
    pracodawcę o więcej godzin pracy by zwiększyć swoje zyski. 


    Sprzedaj niepotrzebne ci przedmioty


    Allegro i eBay są doskonałymi serwisami, które pomogą ci zarobić odrobinę dodatkowej gotówki.
    Jeśli posiadasz wiele przedmiotów w swoim domu, których już nie używasz
    (sprawdż strych, z pewnością znajdziesz w nim wiele okurzonych skarbów, które
    możesz sprzedać), możesz je sprzedać w Internecie, zyskując solidny zastrzyk
    gotówki.


    Wyposażenie do ćwiczeń fizycznych posiada ogromną wartość odsprzedaży i istnieje na nie wielki popyt

    na rynku wtórnym. Jeżeli posiadasz bieżnię, którą kiedyś używałeś i potem o
    niej zapomniałeś, to siedzisz na potencjalnej łatwej gotówce.


    Zapoznaj się ze zwrotem podatku


    Jeżeli kiedyś stałeś/aś się ofiarą niesłusznie nałożonych podatków, urząd podatkowy oraz celny mogą być

    ci winne znaczący zwrot podatku. Możesz się z nimi skontaktować, aby dowiedzieć
    się czy przysługuje ci zwrot podatku.


    W Internecie istnieje wiele firm, które specjalizują się w zabezpieczaniu zwrotów podatkowych dla

    swoich klientów. Usługi takich firm nie są drogie, a korzystanie z ich usług
    jest bardzo dobrym rozwiązaniem gdy potrzebujesz dodatkowych środków
    pieniężnych i dodatkowo chcesz uniknąć brania kredytów.

     

    Unikaj kredytów pod zastaw


    Kredyty pod zastaw zawsze są powiązane z największym ryzykiem dla kredytobiorców. W przypadku nagłej
    utraty pracy lub innych przypadków losowych, spłata takiego kredytu może się
    stać niemożliwa, a konsekwencją tego będzie zajęcie mienia przez bank lub inne
    podmioty udzielające kredytów.  


    Jeżeli rozpaczliwie potrzebujesz pieniędzy, aby zapłacić rachunki, przemyśl czy nie poprosić
    zaufanego przyjaciela lub członka rodziny o pieniądze. Nie wpłynie to
    negatywnie na twoją stopę kredytową i zarazem unikniesz naliczania odsetek.


    W ostateczności możesz zawsze poprzecinać swoje karty kredytowe by
    uniknąć pokusy kupowania rzeczy, na które cię nie stać będąc kredytobiorcą.



     


  4. Jeszcze nie tak dawno w mediach usłyszeć można było o chybionej "inwestycji" p. Vincenta z Londynu kupującego tysiące nowych fotoradarów i inwestującego w nowe etaty kontroli drogowej a już urzędnik ten wychylił się z nowym pomysłem zatrudnienia nowych urzędników do sprawdzania czy ktoś przypadkiem nie kombinuje przy płaceniu podatku tak aby płacić go mniej zamiast więcej.

     

    Dla polskich urzędników i administracji przedsiębiorca to wróg i oszust. Stąd upadanie firm kiedy skarbówka na czas miesiąca czy dwóch wymyślonej kontroli, która zazwyczaj nic nie wykazuje, może zawiesić działanie firmy.

     

    Właśnie Ci urzędnicy kłócą się z ideą każdego przedsiębiorcy-kapitalisty który tak jak wszędzie na świecie inni przedsiębiorcy czy placówki takie jak choćby banki maksymalizuje zyski obniżając maksymalnie koszty.

     

    Jeżeli prawo pozwala zapłacić mniej podatku to taki przedsiębiorca wykorzysta w pełni to prawo aby maksymalizować zyski. Żaden przedsiębiorca nie będzie wpłacał do budżetu więcej jeżeli może mniej.

     

    I tu znowu wychodzi nieudolny, nieprzejrzysty system podatkowy i fiskalny w Polsce.  Zawiłe ustawy, luki prawne , prawo niedostosowujące się w miarę szybko do nowych realiów tak jakby kilkuset tysięczna armia urzędników w Polsce w ogóle nie wiedziała co się dzieje.

     

    No to teraz kilkanaście nowych etatów będzie patrzeć na ręce przedsiębiorcom czy aby nie mają spółek córek za granicą, czy aby spółki matki ulokowane za granicą nie wystawiają faktur na wiele tysięcy złotych za fikcyjne usługi typu know how itd.

     

    Oczywiście urzędnicy mogą się temu przyglądać ale przedsiębiorców chroni unijne prawo jeżeli już nasze kuleje i wszystkie przepływy kapitału, pracy i usług są całkowicie legalne, a że generują koszty zmniejszając podatki? - To jest istota kapitalizmu.

     

    Co dokładnie planuje pan Vincent Rostowski? Wprowadzić klauzulę unikania opodatkowania która będzie kosztować podatników 2,2 miliona zł rocznie.

     

    Nowi urzędnicy z nowego resortu będą mogli skontrolować i podważyć każdą decyzję podatnika mającą na celu zapłacenie mniejszego podatku:) Jeżeli urzędnicy dopatrzą się takiego zaniżania płacenia podatku będą mogli nałożyć na podatnika karę w wysokości 30% naliczonego podatku i oczywiście zwrócenie różnicy między podatkiem zaniżonym a w opinii urzędników miłościwie nam panujących - należnym.

     

    Resort który będzie się zajmował ściganiem obywateli jak w państwie faszystowskim, będzie składał się z komórki Rady ds Unikania Opodatkowania oraz komórka analityczna zajmująca się hmm... można chyba napisać szpiegowaniem podatników.

     

    Nie jest to niestety Prima aprilis, a takie spec służby z bogatej polskiej i nie tylko polskiej, historii już znamy.

     

    Ok, kto jeszcze nie przeniósł firmy za granicę do UK albo Niemiec ręka do góry?:)

     

     

     


  5. Witam,

    Od jakiegoś czasu chodzą słuchy że wiele sztabek złota nawet tych w skarbcach banków może być sfałszowanych. Złoto jest tylko z wierzchu a w środku wolfram który doskonale nadaje się do fałszerstwa dzięki prawie identycznej wadze jaką posiada złoto.Media o tym milczą ale zapowiedż Niemiec o ściągnięciu do kraju swoich rezerw w złocie z USA i Francji to nie tylko efekt naciskania opinii publicznej. Już 2 lata temu Chiny zaalarmowały środowisko finansowe że zakupione przez nich z Fortu Knox 5700 sztabek złota posiada wkład wolframowy. Niedawno Niemcy także to zauważyli i w listopadzie ubiegłego roku zlecili inspekcje swojego złota we Francji, USA i Anglii.

    Co prawda Bundesbank nie dawał zgody na taką inspekcję ale teraz Carl-Ludwig Thiele z Rady Nadzorczej Niemieckiego Banku Centralnego zadeklarował że do roku 2020 wróci do kraju 700 ton rezerw tego cennego kruszcu.

     

    374 tony złota będące w Paryżu wrócą w całości do Niemiec, a z Fortu Knox powróci 300 ton złota z ogólnej liczby 1536 zdeponowanych tam ton.

     

    Skąd fałszywe złoto w skarbcu USA?

     

    "Dochodzenie w tej sprawie ujawniło, że najwyrażniej fałszerstwem na tak wielką skalę zajął się sam rząd USA, a przynajmniej za jego wiedzą i zgodą dokonano tego procederu w centralnych czynnikach tzw. Banku Rezerw Federalnych. Okazało się, że przed około 15 laty, w czasie administracji prezydenta Clintona (a chodzi tutaj o najbardziej wpływowe postaci tego okresu, czyli Roberta Rubina, Alana Greenspana i Lawrenceâa Summers nota bene wszyscy trzej są wyznawcami judaizmu, proizraelskimi i prosyjonistycznymi fanatykami, dla których prawdziwe dobro Ameryki zawsze ustępuje przed priorytetem Izraela i diaspory żydowskiej), w jednej z nowoczesnych fabryk na terenie USA, zużywając do tego celu 16 tysięcy ton wolframu, dokonano fałszerstwa w postaci wyprodukowania od 1,3- do 1,5-miliona odpowiednich sztabek wolframu. Sztabki wolframowe pokryto następnie warstwą złota, po czym około 640 tysięcy takich wolframowo-złotych falsyfikatów przesłanych zostało do skarbca w Fort Knox. Jak twierdzą żródła chińskie, pozostałe z tak wyprodukowanych sztabek, czyli nawet do 860 tysięcy, zostało upłynnionych na globalnych rynkach złota i światowych giełdach"

     

    Gdyby to była rzeczywiście prawda to widać w jakim świecie żyjemy:(

     

    wolfram_w_zlocie.jpg


  6. Witam,

    Nie chcę nikogo straszyć ale ten rok 2013 może nam upływać pod znakiem jeszcze większych podwyżek niż w 2012 roku. Ta fotka to prognozy dla Łodzi:

    wzrost_cen_2013.jpg

     
    A ja właśnie w Katowicach dostałem podwyżkę czynszu od 1 stycznia o 30 zł na 780 zł miesięcznie oczywiście bez opłat za prąd, telefon itp. Szkoda że w takim tempie nie idą do góry wynagrodzenia:)

     

×