spread

Ostatnio coraz częściej porównuję kantory internetowe, planuję urlop za granicą i wiadomo że chciałabym kupić walutę na dobrych, uczciwych warunkach. Najbardziej moją uwagę do tej pory zwróciła platforma Gieldawalut.com, nie tylko kursy atrakcyjne ale miesiąc ze zniżką 80% na prowizję, myślę że to taniej wyjdzie niż nawet symboliczny spread.

Hm, a może w tym wypadku najlepszą opcją byłaby darmowa wymiana w pluskantor.pl? Nowy klient otrzymuje taką jednorazową okazję na "dzień dobry". Zero kosztów:)

Wiele kantorów ma ciekawe ofert promocyjne i ogolnie korzystne warunki współpracy. Absolutnie tego nie neguję. Tylko po co mam coś zmieniać, szukać kolejnego, skoro od paru lat jestem zadowolona z Amronet, przy czym po takim czasie współpracy mam zaufanie do tej firmy.

Bardzo interesujący temat

Ktoś tu o Gieldawalut.com już wspomniał, ostatnio oni właśnie najlepsze kursy EUR oferują. W zasadzie dłuższy czas, oby tak dalej:)

Ja też muszę teraz poszukać jakiegoś dobrego kantoru internetowego.

Na pewno sprawnie uda Ci się znaleźć taki kantor, wybór też masz spory .  Podpowiedzieć mogę pluskantor.pl, którego zaletą błyskawiczne przewalutowania oraz rzetelna, sprawna realizacja przelewów. O tym, że przez Internet kupisz taniej rozpisywać się chyba nie muszę:)

Przyznam, że z początku porownywałem (w sumie przez ciekawość głównie) kursy Amronet z tymi w bankach oraz na mieście. Zawsze e-kantor wygrywał. Zatem jestem przekonany że ta forma wymiany będzie najlepsza. Z Amronetem da się też ponegocjować, mnie byli przychylni.

to całkiem nieżły spread, dzięki za radę będę pamiętać

Różnice w kantorach internetowych pomiędzy kursem kursem kupna a kursem sprzedaży są bardzo, ale to bardzo znikome, np. na Gieldawalut jak dziś EUR kupowałem raptem 1 grosz, a więc trudno by było nie zauważyć, że warto.

W pluskantor.pl prawie 2 grosze, ale bez prowizji, możliwe że wyjdzie w ten sposób całościowo najkorzystniej. Ja u nich też wymieniam ze względu na rzetelność tej firmy.

Fajne możliwości dają przewalutowania społecznościowe, w praktyce to wygląda tak, że sama kurs określam po jakim chcę przewalutować pieniądze.  ich wadą może być natomiast oczekiwanie na realizację, dlatego warto korzystać z tego wariantu wymiany w kantorach które są znane i tym samym mają dużą rzeszę klientów- np. Amronet.  Tutaj kontroferta poajawia się nawet w parę minut, do kilku godzin. No chyba że nasz kurs dalece odbiega od średniego rynkowego. Natomiast po kursie rynkowym da się jak najbardziej:)

Natychmiastowe wymiany są najlepsze. Gieldawalut.com oferuje z resztą i takie i spolecznościowe. Fajnie że jest funkcja zarówno kantoru jak i platformy w jednym, chociaż mnie w pełni wystarcza i satysfakcjonuje przewalutowanie po kursie serwisu, nawet negocjując tak korzystnie nigdy nie miałem okazji kupić waluty w stacjonarnym kantorze.

Zdecydowanie, wychodzę z założenia że e-kantory są po to aby wymiana waluty nie tylko była tańsza ale i szybsza. Tym się kierując zdecydowałem się na Pluskantor.pl. Mogę sobie nieskromnie pogratulować, bo przewalutowania realizuję błyskawicznie w dowolnym momencie- dnia lub nocy, nie ma znaczenia, a jednocześnie oszczędzam trochę grosza, czasem to są konkretne pieniądze, kilkaset zł za jednym razem się zdarza.

Nie możliwe! muszę sprawdzić ten kantor

7 godzin temu, mobils napisał:

Nie możliwe! muszę sprawdzić ten kantor

To najlepsza metoda żeby się przekonać:) Ja zwykle właśnie tak robię, testuję na kilku niewielkich przewalutowaniach, w przypadku Pluskantora trochę szkoda, bo pierwsza wymiana do 5000 jest za free, ale ja zawsze na pierwszym miejscu jednak stawiam bezpieczeństwo i korzystną współprace na dłużej, więc w sumie nie mam czego żałować. W końcu na pluskantor.pl za każdym razem teraz korzystnie kupuję walutę i pewnie.

Do odważnych świat należy;) Miałam do przewalutowania 6 tys. zł na EUR, z czego 5 tys właśnie poszło za free w Pluskantor.pl. Pozostałych 1000 zł również tutaj, już ze spreadem, ale bardzo niskim bo  ok 2 gr. Transakcje  szybkie i udane.

Tyle jest tych kantorów internetowych że trudno powiedzieć który ma najniższy koszt przewalutowania, tym bardziej że to się zmienia. W każdym razie na Gieldawalut.com większy niż 0,2% nigdy nie będzie- to jest w regulaminie i w praktyce oczywiści funkcjonuje. Z cashback zawsze natomiast placę o 20% taniej za wymianę.

Tylko że to jest % od kwoty przewalutowania, więc możliwe że jeszcze korzystniej wymiana waluty by wyszła w pluskantor.pl ponieważ oni prowizji nie pobierają. No i fajne jest to, że można wymieniać walutę z odroczonym terminem zasilenia portfela.

Amronet to silny "gracz" na ty rynku, nowoczesny kantor ale z wieloletnią już tradycją. Bardzo go cenię za uczciwość i życzliwą obsługę. Koszt wymiany bardzo niski+ opcja zredukowania prowizji w cashback.

Bez spreadu chyba nie się wymieniać waluty, w końcu z tego kantory się utrzymują.  Tzn. jednorazowo można się załapać na darmową wymianę- pluskantor.pl dla nowych klientów udostępnia taką okazję, a później już przewalutowania są ze spreadem. Dużo niższym jednak niż w stacjonarnych.

Nie do końca tak to wygląda, np. na Gieldawalut.com wymieniasz bez spreadu, kantor utrzymuje się z prowizji, przy czym nie ma czego się obawiać, bo maksymalna to 0,2% a przeważnie klienci, tak jak np. ja płaca mniej- albo dzięki obrotom na rachunku albo dzięki programowi cashback.

Nie do końca tak to wygląda, np. na Gieldawalut.com wymieniasz bez spreadu, kantor utrzymuje się z prowizji, przy czym nie ma czego się obawiać, bo maksymalna to 0,2% a przeważnie klienci, tak jak np. ja płaca mniej- albo dzięki obrotom na rachunku albo dzięki programowi cashback.

W Amronet zapłaciłam mniejszą prowizję (spreadu tak samo nie ma), bo dostałam 50% zniżki na ten koszt. Super, bo akurat miałam większe pieniądze do wymiany, bardzo się opłaciło. 

Czasem wymieniam walutę- tzn. cyklicznie ale niezbyt często, parę razy do roku.  Zwykle są to jednak konkretne środki, a nie parę groszy. Zależy mi więc i na dobrych warunkach finansowych i na bezpieczeństwie.  Obydwa te warunki spełnia Pluskantor.pl, kurs zdarza mi się negocjować- warto, bo obsługa do rozmów podchodzi życzliwie i da się uzyskać lepszą wycenę. Korzystnie też działa funkcja odroczonej zapłaty, bo nawet jak konto w kantorze nie jest zasilone, mogę kurs sobie zarezerwować. Spread czyli jedyny koszt jaki ponoszę to zwykle mniej niż 2 gr. 

Rację mają ci co korzystają z usług e-kantorów.  Koszt wymiany waluty jest nam najniższy, a przy tym kantor online oferuje też kursy bardzo bliskie cenom rynkowym. Po prostu fuzja oszczędności:) Często też można załapać się na promocję, mi się udało otrzymać np. 80% rabatu na cały miesiąc właśnie na koszty przewalutowania.