Guest Angela Report post Posted May 4, 2016 Witam, jest mi aż wstyd prosić o pomoc, ale nie mam innego wyjścia. Wpadłam w spiralę długów, takich długów z którymi nie jestem w stanie sobie poradzić. Nie zarabiamy z mężem zbyt dużo, a to co dostajemy i tak nie jest wystarczające na pokrycie wszystkich naszych zobowiązań. Chcieliśmy się jakoś ratować z tej sytuacji, chodziliśmy po bankach z prośbami o kredyt konsolidacyjny, jednak każdy nam odmawia. Czasami nie mam już do tego siły, może to głupie ale coraz częściej oddałabym wszystko aby to widmo długów przestało nad nami wisieć. Mamy troje dzieci, cudownych dzieci, nie możemy się poddać, i to sprawia że mimo braku sił chce walczyć. Nasze długi są ogromne, aby wyjść na prostą potrzebowałabym ok 10000 zł. Rodzina nie jest w stanie mi pomoc, jest mi wstyd przed samą sobą że doprowadziłam do takiej sytuacji. Być może ktoś jest w stanie mi tu pomóc. Naprawdę bardzo proszę,..... Share this post Link to post Share on other sites
money4you 1 Report post Posted July 8, 2016 Uwierz mi, że kwota 10.000 złotych jako dług bynajmniej nie jest OGROMNA!!! Są ludzie z długami rzędu 100,200 czy 500.000 złotych i więcej i wtedy można mówić o dużym ale jeszcze nie ogromnym zadłużeniu. Jeśli oboje z mężem macie stały i regularny dochód możecie wziąć pozabankową pożyczkę: każdy z Was po 5000 złotych na okres 12 miesięcy. Jeśli nie, pomyślcie o rozpoczęciu procesu upadłości konsumenckiej - znowelizowana Ustawa daje dość spore możliwości. Share this post Link to post Share on other sites
ferdek120 1 Report post Posted July 26, 2016 Przede wszystkim mogę polecić różne artykuły w necie jak wyjść z tej sytuacji, jest naprawdę sporo tego w Internecie. Kwestia zarzadzania domowymi finansami jest naprawdę ważna. Czego innego mogłabyś oczekiwać na takim forum ? Nikt pieniędzy Ci niestety w takiej sytuacji nie pożyczy Share this post Link to post Share on other sites