Z mBankiem jest trochę tak, że im bardziej rośnie w siłę, tym zapisy umów i regulaminów (nie ma chyba miesiąca, żeby w nim coś nie pogrzebali, oczywiście na niekorzyść klientów) są trudniejsze do zrozumienia. Teraz, przy okazji logowania się i przygotowywania przelewów, wyskakuje natrętne okienko zachęcające do regularnego oszczędzania. Jedna z opcji jest dośc ciekawa, ale tajemnicza. Otóż jednym kliknięciem myszki można zobowiązać się do tego, że przy okazji każdego przelewu niejako dodatkowo oszczedzać będziemy 5 złotych. Jesli wykonujesz powiedzmy 50 przelewów w miesiącu powyzej 10 złotych, to oszczędzasz 250 złotych. Ale teraz najlepsze - gdzie oszczędzasz tę kasę? Czy któs może mi odpowiedziec, bo ja odpowiedzi nie znalazłem.
- czy ta kasa gromadzona jest gdzieś na oprocentowanym koncie?
- jesli mam darmowe i nieoprocentowane eKonto to te osczędności też nie sa oprocentowane?
- i co się stanie, gdy jednak rozmyślę się i nie będę chciał aż do emerytury, jak zachęca mnie bank, osczędzać piatala od każdej transkacji?
Jak ktoś już to przetrawił, prosze o info.