Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.
Polityka Prywatności    Jak wyłączyć cookies? AKCEPTUJĘ
Jump to content

Bartol

Użytkownicy forum
  • Content count

    26
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    2
  1. Około 8000 zł w 2019 roku, bez procentów za wygraną. W II instancji trzeba zapłacić 50% tego co w I instancji.
  2. @Rasta Przedawnienie 3 letnie liczy się do końca roku kalendarzowego - koniec terminu przedawnienia przypada na ostatni dzień roku kalendarzowego, chyba że termin przedawnienia jest krótszy niż dwa lata - art. 118 KC. Reklamowałem kredyt pod koniec 2019 roku i niby spokojnie 3 lata minęło ale wg prawnika z tym terminem przedawnienia to i tak decyduje sąd. A u nas jest jeszcze art 117 KC: § 1. W wyjątkowych przypadkach sąd może, po rozważeniu interesów stron, nie uwzględnić upływu terminu przedawnienia roszczenia przysługującego przeciwko konsumentowi, jeżeli wymagają tego względy słuszności. Czyli nawet gdybyśmy byli pewni przedawnienia to nie można być pewnym decyzji sądu bo kasa z banku jednak była pożyczona i cel kredytu zrealizowany i przy przedawnieniu kasa nie została by oddana co jest niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Ryzyko spore jak widać i chyba gra nie warta świeczki biorąc pod uwagę koszty procesu jakimi byłby obciążony przegrany.
  3. U mnie w I instancji przeciwko PKO BP zasądzono zwrot kwoty kredytu wraz z odsetkami za opóźnienie od 2022 roku kiedy pozew był złożony. Czekam teraz na apelacje bo bank się odwołał od wyroku. W miedzy czasie bank też wniósł pozew o zwrot całości kredytu na jego konto mimo iż uważa że umowa jest ważna - wszak wniósł apelacje:) tak się chroni przed przedawnieniem roszczeń ale ile stresu zadaje tym konsumentom i kosztów na nową sprawę u prawnika... bank się z kosztami nie liczy, gdyby się liczył nie wniósł by apelacji i nie musiał płacić większych odsetek za opóźnienie zwrotu kapitału.
  4. Co z tą fotowoltaiką?

    30 dni czekałem na wymianę licznika no a teraz pogoda siadła... mam nadzieję że sprzedam trochę energii do końca roku he he
  5. Wygląda na to jakby Sąd Najwyższy grał na zwłokę przy zajęcia stanowiska ws kredytów frankowych. Nie wiem czemu.
×