Mikolin
-
Zawartość
38 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi dodane przez Mikolin
-
-
Jedynym rozsądnym rozwiązaniem jest tu konsolidacja. Oczywiscie pod warunkiem, że jest dla niej odpowiednie zabezpieczenie.
-
Nie daje za dużych szans "frankowiczom". Z bankami ciężko wygrać, a i rząd z Prezydentem wycofują się ze swoich obietnic wyborczych.
-
Ktos kto uwierzył w te wszystkie obietnice wyborcze, to był strasznie naiwny. Jeszcze nie było takiego ekonomisty, który by takie wydaki z budżetu państwa ogarnał
-
Na pewno większa możliwosć uzyskania wyższych zwrotów z inwestycji, ale i większe prawdopodobieństwo, że pieniądze stracimy, albo przynajmniej ich czesć. Nigdy nie wiadomo, czy pożyczkobiorca odda zadłużenie. W banku lokaty dają niższy zysk, ale przynajmniej masz 100% pewne pieniądze.
-
Chyba tylko kredyt konsolidacyjny wchodzi tu w grę. Dzięki niemu, spłacisz zadłużenie a twoja miesięczna rata będzie dużo mnijesza.
-
Ja tam taki pewny nie jestem, czy złotówka sie umocni, a frank spadnie. Wystarczy popatrzeć co się dzieje w polityce. Nie wiadomo jak zareaguja na to inwestorzy. No chyba że stopy procentowe zostaną podwyższone, ale to musiała by byc duża podwyżka.
-
Banki to nie instytucje chartytatywne i nic za darmo nie zrobią
-
Zawsze warto rozmawiać, więc do trzeba iść do banku i zobaczyc co się da zrobić. Najgorsze to załamanie się, bo to na pewno nikomu nie pomoże.
-
Przecież wszyscy już chyba wiedzą, że emerytury będa niskie. I jaknie zaczniemy oszczędzać, to będzie bida. Rząd powinien wprowadzić jak najwięcej zachęt by ludzie oszczędzali i inwestowali swoje pieniądze, bo tylko wtedy życie na emeryturze będzie spokojne.
-
Firmy pożyczkowe znajdą i na to jakiś spsób:)
-
Czy ustawa coś zmieni? No nie byłbym to końca taki pewny. Oczywiście z rynku znikną małe firmy, działające często na granicy prawa, firmy słupy itp. Ale rynek chwilówek funkcjonuje na całym świecie więc i w Polsce będzie funkcjonował. Firmy pożyczkowe znajdą sposoby na zarabianie i w ten czy inny sposób obejdą ustawę, tak, by dalej zarabiać ogromne pieniądze. Ale zgadzam się z tobą, że w sektorze usług pozabankowych wiele się zmieni.
-
Niestety obserwuję, że ludzie często biorą chwilówki bo chcą finansować swoje zachcianki - bardzo niezbędny zakup smartfona za 2000 zł. paranoja. Nie żal mi póżniej takich ludzi.
Dokładnie, ludzie biorą chwilówki na wszystko, a potem na forach czy w innych miejscach jest płacz, że firmy pożyczkowe wysyłają im monity, podnoszą koszty itp, bo nie mogą spłacić zadłużenia w terminie. A jak się brało pieniądze, to nikt nie wiedział, że pieniądze należy oddać??
-
Na pewno nowy prezydent trochę naobiecywał (np pomoc dla "frankowców" co zrestą nie bardzo mi sie podoba) więc ludzie na niego głosowali. Teraz tylko czekać, jak zacznie się powoli z tych obietnic wycofywać, bo niby skąd weżmie na nie pieniądze.
-
Jeżeli ktoś nie ma wyjścia, bo ma słaby BIK lub nie do końca legalne i udokumentowane dochody, to pozostają mu tylko parabanki. I na takich klientów te instytucje właśnie liczą.
-
Na pewno nie jest to dobra informacja, dla wszystkich tych, którzy chcą teraz korzystać z kredytu hipotecznego. Ale z drugiej strony, jeżeli nie potrafimy uskładać odpowiedniej sumy na wkład własny, to oznacza to, że i ze spłatą zobowiązań mogą być problemy.
-
Trudno powiedzieć, czemu nie dostałeś pożyczki. Może jesteś wpisany do jakiegoś rejestru dłużników? Możesz spróbować zarejestrować się pod tym adresem. Wniosek jest rozpatrywany przez kilkanaście firm pożyczkowych, więc masz dużą szansę, że pieniądze uzyskasz.
-
Zawsze jeśli mamy wybór spośród wielu firm, to istnieje większe prawdopodobieństwo, że pożyczkę dostaniemy. Można spróbować np pod tym linkiem, a wniosek zostanie skierowany do kilku firm, z których jedna z pewnościom da nam pożyczkę.
-
Na pewno PanMamoney to jedna z natanszych ofert na tym rynku, więc warto skorzystać z tej oferty.
-
Karta kredytowa to coraz bardziej popularny produkt bankowy i coraz częściej pojawia się w portfelach Polaków. W tym miejscu, możesz znależć sporo informacji na temat kart kredytowych.
-
Teraz Vanquis zaczyna większą kampanię reklamową, więc można się spodziewać, że więcej osób skorzysta z okazji i pożyczy w tej firmie pieniądze, na pewno plusem jest niskie oprocentowanie i okres bezodsetkowy.
-
Oszczędzanie zawsze ma sens. Czy to oszczędzamy na "czarną godzinę", czy też na emeryturę. Zwłaszcza musimy pomyśleć o oszczędzaniu na emeryturę, gdyż im wcześniej zaczniemy, tym więcej uskładamy.
-
Myślę, że ta Pani podała żelazko za 200 złotych jako przykład. Bo nawet chyba takich niskich pożyczek nikt nie udzieli:). Ale jest to dobry sposób, na podreperowanie swojego konta w BIK. Najpierw coś na raty, póżniej jakiś niewysoki kredyt w ror itd. Zresztą jeśli ten spłacany z opóżnieniem kredyt jest już spłacony, zawsze można iść do tego banku w którym był on zaciągnięty i postarać się za jego pośrednictwem o usunięcie negatywnej historii w Biurze Informacji Kredytowej.
-
Czy się coś zmieni - szczerze powiem że chyba nie. Oczywiście na początku będzie dużo krzyku i koszty może trochę spadną, ale póżniej wszystko wróci do normy, gdyż firmy pożyczkowe w jakiś sposób znajdą luki prawne. Zresztą takie firmy działają na całym świecie, więc "polskie" firmy mają się na kim wzorować.
Sabina dodał reakcję -
Jak jesteś w BIK, to z pewnością banki ci nie pomogą. Pozostają tylko firmy pożyczkowe. Przy takiej kwocie która cię interesuje, możesz skorzystać z Providenta, Zaimo lub ProfiCredit. Ale musisz się przygotować na wyższe odsetki. Możesz też próbować u osób prywatnych. Tutaj też będzie drożej niż w banku, więc zastanów się, czy warto.
Kredyt hipoteczny, a brak historii w BIK?
w Kredyty mieszkaniowe
Napisano · Zgłoś odpowiedź
Zamiast brać chwilówki, lepiej kup sobie cos na raty i spłacaj w terminie. Często są to pożyczki na 0% więc nic cię to nie będzie kosztowało. Możesz też zaaplikowac o kartę kredytową z niskim limitem. Jak będziesz spłacać wszystko w terminie i wykorzystasz ją tylko do zakupów, to także nic nie będzie cie to kosztowało. A historia w BIK sie pojawi.