Cześć,
 
	 
 
	Chciałbym się dowiedzieć albo poradzić tutaj was co muszę zrobić w sytuacji, którą opisałem poniżej.
 
	Mój tata pożyczył mi 40 tysięcy na spłatę zobowiązań. Zostały one przelane czterema przelewami na kwotę 40 tysięcy złotych w dniach 17-20.04.24.
 
	Żadnej umowy pożyczki lub darowizny nie robiliśmy. Pieniądze zostały przelane z konta taty na konto moje.
 
	Dogadaliśmy się słownie, że tą kwotę przelewam mu na jego innego konto (miesięcznie jest to około 3 tys zł).
 
	Wcześniej byłem studentem i po prostu dostawałem przelewy na około 1,5-2 tys złotych na wydatki i opłaty (więc tutaj kwota jest tak naprawdę ciężko do oszacowania).
 
	 
 
	Co w tej sytuacji powinien zrobić, gdyż nie wiem czy mam coś zgłaszać do urzędu skarbowego a jeżeli mam to z jakiego okresu czasu (jak sobie czytałem artykuły to jest to 5 lat, ale czy wydatki na życie, kiedy byłem studentem jest również w pożyczką ?)
 
	 
 
	Z góry dziękuje za pomoc